Łączna liczba wyświetleń

sobota, 28 lutego 2015

Rozdział 41

 - Zabierzcie z tond Valentine - krzyknął Raziel.
Kiedy już go zabrali anioł przemówił.
 - Myślę, że jesteś mądrą dziewczyną...
 - Nie zmieniłam decyzji - przerwała mu.
Uśmiechnął się. I magicznie odrzucił ją na ścianę.
Uderzenie było bolesne dla Martiny. Po prostu upadła na ziemię. Kiedy podniosła głowę z nad ziemi zobaczyła buty Raziela.
 - Zmieniłaś zdanie ? - spytał.
Dziewczyna miotnęła nim o drugą ścianę.
 - Nie - powiedziała podnosząc się.
Caine wtrącił się do czegoś co łączy walkę i kłótnie.
 - Martino, kiedy się tego nauczyłaś - spytał przyciskając niczego niespodziewającą się dziewczynę do ściany.
 - Puszczaj - krzyknęła.
Chłopak używał mocy która nie pozwalała się jej ruszyć.
 - Jesteś moja i mogę robić z tobą co chcę - powiedział.
 - Nie - wyszeptała.
Pogładził ją po policzku.
 - Tak, Martino - wyszeptał.
Ona tylko odwróciła głowę.
 - Mam dla ciebie propozycję - wkroczył naglę Raziel.
 - Jaką ?- spytała.
 - Zostawię Idrys i nocnych łowców w tym twojego ojca w spokoju jak z nami pójdziesz - powiedział.
 - Dobra ale nie będę ani miła, tym bardziej nie będę aniołem i nie opowiem się po waszej stronie - powiedziała stanowczo.
 - Dobra niech stracę - mruknął anioł i zniknęli z wszystkimi aniołami.
**************************************************************************
Lucyferze, to ja Martina te pierścienie działają ? - spytała.

Tak działają słyszę Cię w moich myślach - odpowiedział

Pierwsza faza naszego planu zaliczona - powiedziała z nutką wesołości.
 
Jesteś tam to wspaniale - powiedział.

Mam działać według planu czy coś ci jeszcze wpadło do głowy - spytała.

Nie... Działaj zgodnie z naszym planem - powiedział Lucyfer.

Ależ oczywiście, oni się nawet nie domyślają - powiedziała.

To wręcz wybornie - stwierdził

Ale nie musisz być aniołem czy coś ? - spytał.

Na szczęście nie - powiedziała.

Dasz sobie radę - spytał.

Oczywiście że tak - powiedziała Martina.

____________________________________________________________________________

CZEKAM NA OPINIE I KOMENTARZE, POLECAJNIE INNYM POZDRAIWAM
NIE ZAPOMNIJCIE O KOMENTOWANIU :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz