Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Rozdział 13

Było późno, Martina i Mike dalej siedzieli na wzgórzu i rozmawiali.
 - Myślisz, że Raziel mnie szuka ? - zapytała patrząc mu prosto w oczy.
 - Nie wiem nic mi o tobie nie mówił, nie wiem czemu -powiedział patrząc na nią.
 - Pierwszy raz w życiu boję się ale nie o siebie o moje rodzeństwo- powiedziała patrząc na niego. Patrzyła na niego, prosto w oczy.
 - Dowiem się ale musisz dać mi trochę czasu.- powiedział patrzył na nią wiedział że cierpi.
 - Dobrze jeśli chcesz- powiedziała
 - Dasz sobie radę? - zapytał
 - Oczywiście - powiedziała
*************************************************************************************
Sebastian wszedł do Clary, dziewczyna siedziała na łóżku ze szkicownikiem.
 - Clary, Martina kazała mi Ci to dać -powiedział po prostu dając jej kopertę.
 - To czemu nie dała mi jej osobiście? - zapytała.
 - Ale jej już niema, zapewne chce zrobić coś głupiego gdzie będzie ryzykować życiem, czyli cała ona- stwierdził
- Boje się o nią, jest zbyt odważna..

***********************************************************************************

Mike wrócił do nieba miał tą zdolność, mógł jak demon chodzić pomiędzy wymiarami. Od razu poszedł do Raziela, wiedział tylko tyle, że musi pomóc przyjaciółce. Był już przed jego pokojem,
zapukał. Właściciel otworzył  drzwi prawie natychmiast.
 - O, cześć Mike- powiedział patrząc na niego.
 - Cześć chciałbym z tobą porozmawiać - powiedział . Wiedział jak trzeba być dla niego miłym by uzyskać.
 - Dobra wchodź. - powiedział
 - To o czym chcesz rozmawiać ? -zapytał . Jak zwykle konkrety dlatego właśnie mógł go zdradzić z czystym sumieniem. Robił to z myślą o jej bezpieczeństwo.
 - Kim jest ta Morgerstern Nocni łowcy o niej gadali- skłamał.
 - Musimy ją mieć to Nefilm ale nie zwykła.
 - A to ta o której miałem wykład. Myślałem że to przyziemna. -skłamał. Wcale o tym nie myślał.
 - Czemu chcesz ją ,,mieć" - zapytał
 - Widzę, że jest zdolna ale jej brat sprowadza ją na złą drogę, no i musiałem zabić jej rodziców za to jest zła ale powinna mi być wdzięczna jej brata i siostrę też muszę może wtedy z rozumie - powiedział z dumą a Mike 'wi zrobiło się nie dobrze. Jaki om był nie czuły ...
*******************************************************************************

Kiedy wrócił do Martiny dziewczyna siedziała i patrzyła w horyzont. Była piękna Mike czuł że to ktoś więcej dla niego. Czuł, coś czego nigdy nie czuł. Wiedział tylko że to nie jest zwykła przyjaźń...

________________________________________________________________________________

KOMENTUJCE, OBSERTUJCIE , POLECAJCIE WSZYSTKO MILE WIDZIANE:3
I oczywiście pozdrawiam was a w szczególności Olgę <3


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz