Łączna liczba wyświetleń

piątek, 15 maja 2015

Rozdział 19 cz.2

 Martina biegła przed siebie, czuła że ktoś ją śledzi.
Po chwili wpadła na jakiegoś chłopaka.
 - Przepraszam - powiedzieli równocześnie.
Dziewczyna się zarumieniła.
 - Jestem Derek - powiedział uśmiechając się.
 - Martina - uśmiechnęła się.
 - Nie jesteś przyziemną więc kim ? - spytał nagle.
 - Jak mi powiesz kim jesteś to ci odpowiem - mruknęła z satysfakcją.
 - Demonem, synem Lucyfera Morgernstern 'a - powiedział.
 - Nocna łowczyni zmieszana z demonem i aniołem, córka Valentine założyciela kręgu - mruknęła z uśmiechem.
 - I ty się na mnie nie rzucasz ? - zdziwił się.
 - Nie a czemu bym miała ? - spytała rozbawiona.
  - Bo jestem demonem - mruknął.
 - I co z tego puki nie zabijasz ludzi to kim jesteś mnie nie interesuje - powiedziała i uśmiechnęła się.
 - Wow zaskoczyłaś mnie - zdziwił się.
 - Masz ochotę skoczyć na gorącą czekoladę ? - spytał niespodziewanie.
 - Jasne - Martina skinęła głową.
*********************************************************************
Każdy człowiek potrzebuje miłości,
nikt z nas nie pragnie samotności.
Życia bez przyjaciół,
bliskich...
A jedyne co niektórzy potrafią robić
to tylko dobijanie leżącego....
Czemu ten świat jest taki okrutny,
lecz trzeba lepiej zapytać,
czemu ludzie są tak okrutni...
To nie świat jest zły,
tylko ludzie........
*************************************************************************
Czy wie ktoś czemu tak jest,
że Ci którzy są coś warci są gnębieni.
A przez kogo zapytacie,
przez głupich którzy chcą się popisać,
ale czy tak naprawdę warto ?
Jak dla mnie człowiek który to robi
jest tylko zerem,
jednym wielkim zerem.
____________________________________________________________
To na tyle i pamiętajcie o naszej malej regule :3 3 komentarze = Nowy rozdział <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz