Rozdział 5
Kiedy Martina opuściła instytut i przeszła do NY .
- Dokąd się wybierasz Panno Morgensthern
- Yyy co ?
Kiedy się odwróciła zobaczyła chordę mrocznych .
- Panno Morgensthern , proszę iść z nami
- Nigdzie z wami nie idę !
- Pani brat nas po panią wysłał . Chyba nie musimy używać siły ?!
- Powiedzcie mu lepiej że nigdy się nie zgodzę !
- Pani brat to przewidział . Przyprowadźcie ją tu !
- Ją ?
Jeden z mrocznych przyprowadził Jocelin.
- Wy .. - warknęła
Przystawił jej nóż do gardła .
- Dobra . Ale miła nie będę !
Godzinę później ..
- O jesteś siostrzyczko !
Podszedł by ją uściskać . Ale ona się nie dała .
- Daj mi spokój jasne !!
- Martino co ci jest
- Nie twój interes !
- Ty okres masz ?
- A co książkę piszesz ? Pustą stronę masz ?!
Sebastian przewrócił oczami.
- Przepraszam . Inaczej byś nie przyszła .
- I mała bym rację !
- Dasz już sb z tym gadaniem ? Rozumiem , że Aniołek ci zaszkodził ale przestań już to endom nasze królestwo
- Twoje ! Nie moje !
- Nie rozumiem czemu tak mu wierzysz ?
- A czemu ty wierzysz Lilith ?
- Martino ona nas kocha .
- Demony nie mają uczuć !
- A jednak podzielasz zdanie tatusia .
- Podziemni to nie demony !
- W połowie .
- W połowie to i ty jesteś
- Martino musisz to ciągnąć
- No a co zabronisz
- Wiesz że mamy siostrę
- Wiem i ją widziałam
- Gdzie ?
- To nie ważne i tak ci nie powiem
Sebastian ją przyciągnął ją do sb i przytulił . Dziewczyna nie mogła mu się wyrwać .
Jeśli macie jakieś swoje pomysły proszę piszcie i miło by mi było przeczytać czyjąś opinie o tym co robię
OdpowiedzUsuńWg mnie pomysł zły nie jest.Co do dialogów są za proste,powinny być bardziej rozbudowane.Sebastian powinien mieć taki charakter jak w książce Cassi.Jak piszesz fanfika TMI to postacie zachowują swój pierwotny charakter.Sebastian wg mnie nie mówiłby takich rzeczy.I rozdziały mogłyby być dłuższe ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam też na mojego bloga ( o DA ) :
nephilim-morgenstern.blogspot.com
Hej, dopiero znalazłam twojego bloga, a już mnie wciągnął! Pomysł naprawdę EXTRA, podziwiam, bo nigdy bym nie wymyśliła czegoś takiego :)) "Przystawił jej nóż do gardła .
OdpowiedzUsuń- Dobra . Ale miła nie będę !" Hahahhaa padłam! Mam takie same uwagi jak komentarz nade mną, ale rozumiem, że każdy popełnia błędy (ja tym bardziej XD). Ja się zabieram za czytanie kolejnych twoich notek, a ciebie jakbyś była zainteresowana, zapraszam na moje blogi! 1. O Darach Anioła (mój pierwszy blog, więc proszę o wyrozumiałość XD) http://daryaniolanefilim.blogspot.fi/
2. Również o Darach Anioła http://daryaniola-milosc-czyni-nas-klamcami.blogspot.fi/
3. Moja własna historia o wilkołakach: http://w-kazdym-z-nas-plynie-dzika-krew.blogspot.fi/
4. I który prowadzę obecnie o Diabelskich Maszynach: http://diabelskie-maszyny-inna-historia.blogspot.fi/
Mam nadzieję, że zajrzysz na któryś z nich, bo chętnie bym usłyszała opinie kolejnej pisarki :))
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ WENY!
Potem się poprawiłam i naprawdę cieszę się ze podoba Ci się mój pomysł :3 i zgadzam się z tobą, że każdy popełnia błędy :p A co do twoich blogów to są super bo już je czytałam :*
Usuń